Hejo:)
Dziś chciałabym pokazać Wam moje ulubione narzędzie pracy, które towarzyszy mi na wszystkich sesjach, pokazach, spektaklach i wszędzie, wszędzie gdzie mam czesać. Przed Wami moja ulubiona lokówka stożkowa!
LOKÓWKA STOŻKOWA
Tym cudem techniki możemy wyczarować prawie każdy rodzaj loków/fal, a przynajmniej te najpopularniejsze i noszone na co dzień.
Lokówka stożkowa charakteryzuje się tym, że część, na którą nakręcamy włosy jest w kształcie stożka (taka oczywista oczywistość;) )
No to kręcimy fale!
1. Dzielimy włosy na dwie partie- górną i dolną. Nie jest to konieczne i kiedy się spieszymy można równie dobrze kręcić włosy od razu, bez podziału, ale wtedy efekt będzie trochę delikatniejszy.
2. Nakręcamy pasemko po pasemku na lokówkę. WAŻNE! Lokówkę trzymamy pionowo! Włosy od nasady zaczynamy nakręcać od grubszej części lokówki, i nawijamy w dół. W przypadku lokówki stożkowej pasemka trzeba niestety trzymać własną łapką, nie ma możliwości „zakleszczenia” ich tak jak w standardowych lokówkach.
3. Nie jest to nasz pożądany efekt końcowy, takie loczki zostawmy na imprezy w rytmie disco p. 😉 Dajemy włosom wystygnąć i lecimy dalej. (W tym momencie możemy też spryskać włosy delikatnie lakierem, potrząsając głową, żeby dostał się tam gdzie trzeba.)
4. Kiedy włosy ostygną- rozczesujemy! Dokładnie, najlepiej szczotką i dodatkowo wygładzamy przeciągając po włosach dłonią, żeby fale się scaliły.
5. I już! 🙂
Tak, to na prawdę jest takie łatwe 😉
A na dowód, że lokówka stożkowa potrafi zdziałać cuda- kilka fryzur stworzonych za jej pomocą:
Przy okazji- zobaczcie, jak za pomocą tylko jednej lokówki możemy wyczarować 3 różne rodzaje loków:
Jul