Cześć Babeczki!
Szykuje Wam się w tym sezonie jakieś wesele? Ja jestem teraz na maksa wkręcona w ślubne klimaty, bo jak wiecie (lub też nie wiecie 😉 ) prowadzę Pracownię Fryzur Ślubnych. Każdą sobotę od kwietnia aż do października spędzam więc w towarzystwie panien młodych i gości weselnych! I pewnie już nie raz Wam to mówiłam, ale powtórzę jeszcze raz – po prostu uwielbiam tworzyć fryzury ślubne! Wiem jednak, że upięcia na wesele często bywają problemem dla Was, szczególnie jeśli wybieracie się jako gość i niekoniecznie macie możliwość/czas/ochotę na wizytę u fryzjera. Dlatego dziś przychodzę do Was z fryzurą, którą bez problemu wykonacie samodzielnie i która świetnie sprawdzi się na weselu! Jest naprawdę latwa a przy tym tak efektowna, że nikt Wam nie uwierzy, że zrobiłyście ją same 🙂 Gotowe do działania? Przed Wami łatwe upięcie na wesele.
Łatwe upięcie na wesele krok po kroku
- Najpierw przygotujcie włosy tak jak lubicie – jeśli na gładko dobrze jest nałożyć produkt wygładzający i wysuszyć na płaskiej szczotce. Jeśli lubicie efekt push-up, możecie podnieść włosy na okrągłej szczotce a potem podtapirować u nasady i wygładzić z wierzchu. Możecie też nie robić zupełnie nic i od razu przejść do czesania – jak kto woli:)
- Dzielimy włosy na 3 równe części i związujemy każdą z nich w kucyka.
- Zacznijmy od środkowego kucyka – dzielimy go na pół…
- …i skręcamy obie połówki ze sobą.
- Kiedy skręcimy je aż po same końce, jedną dłonią przytrzymujemy końcówki a drugą rozciągamy pasma jak tylko się da, pryskając co jakiś czas lakierem – dzięki temu ta objętość się utrzyma. Związujemy końcówki.
- Powtarzamy to samo z kolejnym kucykiem. Dzielimy go na pół…
- … skręcamy połówki ze sobą…
- … rozciągamy na maksa, lakierujemy…
- …i związujemy.
- Powtarzamy z ostatnim kucykiem.
- Bierzemy się za upinanie koka – środkowy kucyk zwijamy w ślimaka i upinamy wsuwkami.
- Powtarzamy to samo z pozostałymi kucykami – upinamy je w luźne ślimaki, tak żeby wszystkie 3 razem stworzyły jednego, luźnego koka.
- I już! Gotowe! Na koniec spryskujemy fryzurę lakierem, żeby przetrwała całą noc. Ta forma jest na tyle stabilna, że wystarczy odrobina lakieru – nie przesadzajcie z jego ilością. Fryzura i tak wytrwa 🙂Do jakiej stylizacji będzie Wam pasować taka fryzura? W zasadzie do każdej. Jest na tyle klasyczna i gładka, że idealnie wkomponuje się w prosty, elegancki styl, idealnie wpasuje się w romantyczne klimaty (możecie dodać wtedy do niej kwiaty lub delikatną biżuterię do włosów) i na dobrą sprawę możecie też z powodzeniem nosić ją na co dzień. Krótko mówiąc fryzura idealna 😉
Wypróbujecie?
Jul