Cześć Babeczki!
To już ostatni dzień wyzwania „Tydzień z kucykiem -7 fryzur w 7 dni„! Szybko poszło, co? Jak widzicie tydzień czasu wystarczy, żeby opanować całą masę fryzjerskich umiejętności i zrewolucjonizować swoją fryzurę! 🙂
Jeśli jeszcze nie zabrałyście się za wyzwanie, gorąco Was do tego zachęcam! Kiedy już się za nie zabierzecie, będziecie zaskoczone jak proste są fryzury, które Wam proponuję.
Przez najbliższy tydzień na blogu będzie cisza, a to dlatego, że już jutro uciekam na mój upragniony, długo wyczekiwany urlop! 🙂 Będzie więc przerwa od tutoriali, w sam raz na to, abyście mogły poćwiczyć fryzury z wyzwania. Za tydzień wracam do Was i lecimy z kolejnymi fryzurami! A te z Was, które nie mają mnie jeszcze dość, zapraszam na Insta – tam mam zamia być aktywna nawet podczas urlopu.
Zostawiam Was więc z fryzurą nr 7 i lecę się pakować!
Tydzień z kucykiem -7 fryzur w 7 dni, dzień 7
Trzymam kciuki za Waszą naukę fryzur, dajcie znać jak podobało Wam się wyzwanie i czy chcecie więcej! 🙂
Jul
P.S. Pozostałe części wyzwania znajdziecie tu:
Tydzień z kucykiem – 7 fryzur w 7 dni dzień 1
Tydzień z kucykiem – 7 fryzur w 7 dni dzień 2
Tydzień z kucykiem – 7 fryzur w 7 dni dzień 3
Tydzień z kucykiem – 7 fryzur w 7 dni dzień 4