Dziś zaszalejemy.
Będzie coś trudniejszego!
A mianowicie kłos, ale nie taki zwykły, o nie… to byłoby za proste, a z resztą, zwykły kłos już był. Aczkolwiek umiejętność zaplatania kłosa będzie nam niezbędna do wykonanie dzisiejszej fryzury.
Tak więc najpierw zapraszam do zapoznania się z tym postem:
Umiecie już kłosa?
Super, możemy zatem przejść dalej.
Fryzura, którą dziś zrobimy, wygląda tak:
W zasadzie nie wiem jak ją nazwać.. Podwójny kłos? Kłos o podwójnych brzegach?
Jakieś pomysły? A może ma już swoją polską nazwę a ja nic o tym nie wiem? 🙂
Ok, przejdźmy do czesania.
Dla ułatwienia przed czesaniem zmoczyłam włosy, żeby splot był gładki i napięty.
KŁOS INACZEJ
1. Robimy kucyka i dzielimy na 2 części.
2. Wydzielamy pasemko z jednej strony
3. I przekładamy na drugą, jak w zwykłym kłosie…
4,5. … i to samo z drugiej strony. Póki co nasz splot to po prostu kłos.
6. I teraz już trochę wyższa szkoła jazdy: oddzielamy kolejne pasemko, ale zamiast przełożyć je jak w normalnym kłosie..
7. ..Odkładamy je na bok. Ja póki co dla ułatwienia przypięłam je klipsem, żeby nie przeszkadzało, w oczekiwaniu na swoją kolej.
8. To samo robimy z drugiej strony.
9. Wybieramy kolejne pasemko i dokładamy jak do normalnego kłosa..
10. .. z drugiej strony to samo.
11. Teraz znów haczyk: wybieramy kolejne pasemko,
12. Odpinamy pasemko wcześniej odłożone
13. Przekładamy wcześniej odłożone pasemko POD nowo wybranym i dokładamy jak do kłosa (a to nowo wybrane pasemko odkładamy na bok, będzie czekało na swoją kolej).
14. To samo z drugiej strony: wybieramy nowe pasemko…
15. ..przekładamy POD uprzednio odłożonym i dobieramy jak do kłosa.
16,17. I znów jeden splot normalnego kłosa..
18,19,20. ..a kolejny splot przekładany. ZAWSZE przekładamy poprzednio odłożone pasemko pod nowo wybranym zanim dobierzemy je do kłosa.
I tak dalej i tak dalej, raz zwykły splot, raz przekładany.
I już! Komu się udało?
Tą fryzurę podesłała mi czytelniczka z prośbą o tutorial. Jeśli jakaś fryzura chodzi Ci po głowie i nie wiesz jak ją wykonać- pisz śmiało 🙂
Jul